Uwaga na oszusta sprzedającego warzywa i owoce

Uwaga na oszusta sprzedającego warzywa i owoce

Dwie mieszkanki Przemyśla straciły po tysiącu złotych. 85-latka oraz 79-latka zaufały nieznajomemu, który pod pretekstem sprzedaży warzyw i owoców, chciał rozmienić pieniądze. Apelujemy do wszystkich o niewpuszczanie do domów nieznajomych osób. Oszuści naprawdę nie mają skrupułów, a ich ofiarami padają zazwyczaj osoby starsze, które z reguły są bardziej ufne.

16 sierpnia br., dyżurny przemyskiej Policji otrzymał informację od 85-letniej mieszkanki Przemyśla, że została okradziona przez nieznanego mężczyznę i utraciła tysiąc złotych. Jak ustalili policjanci, do mieszkania seniorki zapukał mężczyzna, oferując sprzedaż ziemniaków, jajek i jabłek. Gdy się okazało, że starsza pani wszystko ma i niczego nie potrzebuje, „handlarz” poprosił kobietę, by rozmieniła mu tysiąc złoty na drobniejsze, gdyż posiadał dwa banknoty po 500 zł.

Niestety kobieta nie zachwala czujności, wpuściła nieznajomego do mieszkania  i zgodziła się rozmienić pieniądze. Gdy przekazała mu tysiąc złotych w nominałach po 100 złotych, mężczyzna zaproponował straszej kobiecie rozmienienie następnych 500 złotych, wtedy już odmówiła. Mężczyzna przeliczył gotówkę i wyszedł z mieszkania. Seniorka jeszcze w korytarzu swojego mieszkania upominała się o dwa banknoty po 500 zł, które mężczyzna miał jej przekazać, lecz ten odpowiedział, że zaraz jej przyniesie i oddalił się.

Do takiego samego zdarzenia doszło 23 sierpnia br. także w Przemyślu, tym razem 79-latka postanowiła skorzystać z oferty i ufnie wpuściła „handlarza” do mieszkania. W pewnym momencie sprzedawca poprosił, by właścicielka rozmieniła mu dwa banknoty 500-złotowe na drobniejsze. Seniorka, nie spodziewając się złych zamiarów ze strony nieznajomego, poszła do pokoju po pieniądze. Następnie przekazała gotówkę mężczyźnie,  który jednocześnie poprosił ją o reklamówkę na zamówione ziemniaki, które miał przynieść z samochodu zaparkowanego pod blokiem. Niestety nie wrócił już do jej mieszkania z pieniędzmi oraz zamówionym towarem.

Przemyscy policjanci kolejny raz apelują do wszystkich o niewpuszczanie do domów nieznajomych osób. Oszuści naprawdę nie mają skrupułów, a ich ofiarami padają zazwyczaj osoby starsze, które z reguły mieszkają samotnie i są ufne.

Źródło: Komenda miejska Policji w Przemyślu

Previous Co ciekawi inwestorów kupujących drewno konstrukcyjne?
Next W Malhowicach wmurowano kamień węgielny pod budowę przejścia granicznego

Może to Ci się spodoba

Z narażeniem własnego życia uratowali mężczyznę z pożaru

Policjanci z Posterunku Policji w Birczy jako pierwsi dotarli na miejsce pożaru, który wybuchł w domu jednorodzinnym w Birczy. Funkcjonariusze, w trosce o ludzkie życie, postanowili interweniować jeszcze przed dotarciem

Uwierzyli oszustowi i stracili swoje pieniądze

Wczoraj w Przemyślu doszło do kolejnego oszustwa. Osoba podająca się za prokuratora oszukała starsze małżeństwo. Przekonała ich, że konto należące do nich zostało zablokowane, a pieniądze, które rzekomo tam trafiły,

Pijany z dożywotnim zakazem kierowania wjachał do rowu

Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał 42-letni mieszkaniec gminy Ustrzyki Dolne, który kierując volkswagenem wjechał do przydrożnego rowu. Dodatkowo zlekceważył wydany przez sąd dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W

Podsumowanie działań „Trzeźwy weekend” w powiecie przemyskim

Od soboty, 14 maja do niedzieli 15 maja br., na ternie powiatu przemyskiego policjanci ruchu drogowego, przeprowadzili działania pn. „Trzeźwy weekend”. Funkcjonariusze ujawnili sześciu kierowców, którzy nie powinni wsiąść za

Kierował pojazdem mając 2,5 promila alkoholu

Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca volkswagena, którego wczoraj przed godziną 17 zatrzymali do kontroli drogowej policjanci z Dubiecka. Powodem kontroli był brak zapiętych pasów przez kierującego. W

Policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego pożaru samochodu

Przemyscy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności pożaru volkswagena, który dziś rano palił się przy ulicy Mickiewicza w Przemyślu. Po ugaszeniu ognia przez straż, okazało się, że w spalonym wraku

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź